środa, 31 marca 2010


Dzisiaj sobie odpuściłam i na spotkaniu z kolezanka zjadłam deser lodowy i wypiłam czekolade na gorąco.Ale to nic jutro wracam już na odpowiedni tor diety :-)
Drugi dzień odpoczywam od ćwiczeń-jedynie co to zamiast samochodem pojechać do pracy poszłam na piechote-mieśnie miałam już przemeczone-mam nadzieje że jutro już bede w stanie poćwiczyc,

2 komentarze:

  1. Wazne, zeby po takim odpuszczeniu po pierwsze szybko wrocic do diety, a po drugie, zeby nastepne odpuszczenie bylo za jakis tydzien albo cos w tym stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. halo, halo co się tu dzieje? :))) Już kwiecień mamy, jak tam dieta? :)/ tym razem skutecznie

    OdpowiedzUsuń