wtorek, 4 maja 2010
poprawa :-)
Dzisiaj byłam bardzo grzeczna ;_) Na słodkie nawet nie spojrzałam,ha ha
Ćwiczyłam solidnie dzisiaj
-60min z kijkami chodziłam
-20min steper
-30min rowerek
dieta też niczego sobie
Rano-serwatka
śniadanie jogurt naturalny(podzielony na 2 posiłki)
obiad rybka + suróweczka z olejem lnianym
DZIEKUJE ZA SPARCIE DZIEWCZYNY
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
...oby tak dalej...pozdrawiam bitelsiara "raz a dobrze"
OdpowiedzUsuń:) No i super :))
OdpowiedzUsuńno widzisz można słodkiego nie jeść?można i waga mniejsza i samopoczucie bedzie lepsze oby tak dalej trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuńewla
Również oby tak dalej.:):)
OdpowiedzUsuńAle mam nadzieję, ze jesz 5 posiłków dziennie. Mało ale często.
pozdrawiam