środa, 19 maja 2010

Dzisiaj mam czas relaksu-zero ćwiczeń.
w końcu sie zmierzyłam od 22 kwietnia ubyło mi:

pas 107-0cm
pod biustem 103-0cm
brzuch 111 -3cm
pupa 121-2c,
sadełko 127 -1cm
noga 73-2cm
łydka45-1cm

Dieta, odchudzanie, Kalkulator BMI

5 komentarzy:

  1. miło czytać ze trwasz dzielnie w diecie i że centymetrów ubywa wraz z kilogramami...pomysł na odpoczynek od ćwiczeń wbrew pozorom zły nie jest...mięśnie muszą mieć czas na regeneracje...pozdrawiam serdecznie...bitelsiara

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie!!!!!!!! :))))))) Widzisz jaka jesteś silna?:) / tym razem skutecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciesze sie, ze Ci centymetry ubywaja :) To znak, ze dobrze sie odchudzasz... A co do mojego psychologa - problem jest taki, ze ja stwierdzilam tez, ze sama sobie nie radze... wiec w pewnym sensie ona jest moja ostatnia nadzieja. I dlatego sie boje, ze jak to nie wyjdzie, to nie wiem co bede robic :( A mnie trener na silowni kazal robic przerwy jednodniowe miedzy intensywnymi cwiczeniami - wlasnie na regeneracje miesni, bo to tluszcz mam spalac, a nie miesnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. witaj u mnie tez spadek cm nic tak nie cieszy co??trzymaj sie dasz rade

    OdpowiedzUsuń
  5. witam :) z tej strony Ola mama Kacusia takze odchudzająca sie :) Zapraszam na mój blog bede-szczupla-123.blog.onet.pl :) postaram sie w miare regularnie odwiedzac twoj blog :) życze powodzenie !! Na pewno ci sie uda tak jak nam wszystkim - odchudzającym sie :):):) POZDRAWIAM :):D

    OdpowiedzUsuń