Witam wszystkich odwiedzających mojego bloga. Zaczynam po raz setny diete.Cóż mam nadzieje że tym razem bedzie to już ostatnie i jednocześnie skuteczne odchudzanie.Niestety mam bardzo duży balans do zrzucenia gdyż waże az 108kg.
Więc zaczynam od zmiany nawyków.Z wielkim bólem serca wyrzuciłam resztki słodyczy żeby już mie nie nęciły.Ach początek zawsze jest taki trudny!
Jutro dam znać jak minął pierwszy dzień walki z nadwaga.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
oglądnij sobie the secret, i poczytaj:http://zenforest.wordpress.com/2009/09/13/fizyka-kwantowa-a-realizacja-marzen-czesc-i/
OdpowiedzUsuńmoże to nie jest o odchudzaniu, ale raczej myśleniu, to Ci bardzo pomoże, zresztą dzięki tej wiedzy moje życie odmienilo sie... i to jak..polecam